Coś Adu$

Ada-brzoskwinka

jakby jeszcze przyszło natchnienie wena to by było super a teraz macie kolejne i sie cieszcie xD

Szczęście to coś czego pragnę, coś co dla mnie jest nieosiągalne.
Choć Ty próbujesz to wszystko zmienić, lecz nic i nikt tego już nie odkręci.
Całe moje życie padło u stóp dołu.
Walczyć już nie mam siły.
Poddałam sie prawie całkowicie temu rzeczywistemu światu, tej zwykłej rutynie.
Koniec zbliża sie wielkimi krokami, jest coraz bliżej.
Już słyszę te kroki, coraz głośniej i wyraźniej.

No chodź tu do mnie, zatańcz ze mną jeszcze raz, bym mogła przenieść sie w tamten świat.
Dlaczego nie idziesz, dlaczego nie chcesz znów sie "przenieść"?
Już słyszę ten krok, słyszę ten rytm, pamiętam.
Ten szalony taniec, setki oczu wpatrzonych w nas, my na samym środku, a za nami cały świat.

(:Gituch:)

bardzo ładne. one mi się takie dorosłe wydają. Wink (1)

bardzo mi się podoba twój styl pisania :*

ja też nie umiem pisać bez weny.
bo takie sztuczne wtedy wiersze wychodzą Happy

Ada-brzoskwinka

dziękuje ;* a co do dorosłości to moze kolejny znak żebym została psychologiem?

No bez weny ani rusz. Ja nie umiem sobie powiedzieć "Wiesz dzisiaj sobie wiersz napiszę" Ja muszę mieć wenę a ta wena natchnienie przychodzi czasem o 24 i wtedy wstaję biorę coś do pisanaia i piszę albo jak mi sie nei chce światła zapalac to biorę komórkę i na niej piszę