Malować się czy nie? Czy makijaż czyni dziewczynę piękniejsz

iskierka:*

fuj..'pokemony" są ochydne..i myślęż ktoś zwróci uwagę na te ich "Koffania ,tesh i inne."

happiness

To może ja powrócę już do tematu;)
Myślę, że makijaż niekiedy czyni dziewczynę piękniejszą. Ale też nie zawsze.
Ja rzadko maluje się cieniami do oczu, błyszczykami itp, wolę użyć kredki i pomadki ochronnej:)

Kingusieńkaa

Niby mówi się że chłopcy patrzą na charakter itd. ale w rzeczywistości tak nie jest, chłopcy zazwyczaj patrzą na wygląd dziewczyny, a potem charakter, zresztą nie dziwie się im, bo chyba każdy chciałby mieć zadbanego i ładnie ubranego partnera.

(:Gituch:)

ja lubię sie pomalować, ale tylko powieki cieniem (najczęściej w kolorze skóry) i błyszczykiem (Lip Gloss) Wink (1)

wygląda to ładnie i schludnie... Cool

mam jeszcze taki jakby podkład z NIVEA ale jakoś rzadko tego używam Confused

potem błyszczę się jeszcze bardziej.. a pudru na razie nie chcę używać Confused

Melody.^

jesli tuszuje iedoskonalosci jest ładnie i czyni piekniejsza a jesli robi sie na plastika to...sami wiecie.

Nerissa

Ja maluję się delikatnie.
Tak właściwie to używam tylko podkładu, korektora, tuszu do rzęs/maskary. Czasem błyszczyk.
No i oczywiście trzeba uważać, żeby nie przesadzić.

monia01

Ja tam lubie sie pomalowac blyszczykiem i tuszem, nic wiecej, niekiedy cieniem do powiek i kredka do oczu, ale zadko. Happy

A$h13

Zawsze używam błyszczyka do ust, zwykle korektora, i czasami tuszu do rzęs. Oczywiście nie mówię o jakis imprezach, przed którymi zwykle spędzam trochę więcej czasu w łazience xD.
Bo jednak uważam, że chłopaki najpierw patrzą na wygląd, dopiero potem liczą się cechy charakteru...

Akink

Moim zdaniem każdy najpierw patrzy na wygląd, my, dziewczyny też.
Bo przecież na pierwszy rzut oka nie widać charakteru, prawda?

Maluję się. Nie jakoś tapetoidalnie, ale jednak.
Do szkoły – korektor + puder w strefie T, raczej nic więcej, bo zawsze się śpieszę (a i tak spóźniam). No, niekiedy, gdy mam trochę więcej czasu pożyczam od mamy nieco różu i ,,wyszczuplam" nim nos.
Tusz do rzęs czasem, jak mnie najdzie na doprowadzenie się do perfekcji.
A poza tym... uwielbiam cienie do powiek. Nie nakładam ich codziennie, broń Panie Borze Zielony, ale kocham bawić się różnymi kolorami.

goska^zg

Adrianowa.

makijaz dodaje urody^^.

monia01

b@czu$

Orchidea

a ja uważam ,ze chłopaki patrzą na wygląd a nie na charakter. ja nie mam urody, mam tylko charakter i na mnie żaden się nie spojrzy. a co do malowania, to nie zawsze umalowanie robi dziewczynę piękniejszą. ja (jak nie zapomnę) maluję moje znikome usta i rzęsy. nie pudruję policzków, bo po co

Adrianowa.