Kradniesz?.

Agnes

Zgadzam się z Bączkiem. Kradzież pozostanie kradzieżą. Grzechem przeciwko 7 przykazaniu! Ale wypaliłam...

princesska.

Wiem że teraz was zaszokuję tym...ale ja kradnę. Razem z kumpelami,kumplami.
Dostaje kasę od rodzicow,ale wiekszosc kasy idzie na to co jest potrzebne. Kasa żeby raz w miesiącu kupic jakies droższe kosmetyki lub oryginalne ciuchy-nie starczy... Sad (1)

Kradniemy dla jaj,a także dlatego że cos chcemy...

Np. w H&M,gdzie nie ma kamer w przymierzalni,bierzemy ciuchy,idziemy do przymierzalni.Widelcem odrywamy to zabezpieczenie,lub nożyczkami,jeśli da się potem zszyć. I po prostu wychodzimy ze sklepu. Zaczynalam od droższych majtek i bielizny,kończę na spodniach...
Albo testery w drogeriach. Kumple zagadują sprzedawczynię,My z kumpelakmi dlugo czegos szukamy,biorąc kosmetyki do kieszeni...
Lub w supermarkecie np.w wczoraj ostro najedliśmy sie ze znajomymi. xD Lub z kumpelami wzielysmy sobie cale opakowanie tamponów i próbki balsamow... Udając że idziemy z tym do kasy,mwyjelysmy tampony z opakowania i do kieszeni...

Wiem,że zaraz zaczne byc tu zwyzwana,lub co gorsza jakos inaczej... Ale to juz jakis sport. Najwazniejsze byleby nie kraść gdzies gdzie Cie znają...

b@czu$

Jakos wierzyć mi sie nie chce, że palisz, kradnisz, pijesz itp.
Albo jesteś zdegenerowanym dzieckiem, albo jesteś na tyle niemądra, że robisz takie rzeczy, albo po prostu kitujesz...
Jesli to prawda, to tylko czekac, kiedy Cię złapią..
Poza tym w supermarketach czy drogeriach są kamery..
nie wkręcaj, że nie ma choćby ochroniarzy...

princesska.

Nie mowie o drogeriach ^^ Ale w Galerii,są takie na srodku stoiska z testerami.
A pliac nie pale.Od czasu do czasu zapale. Raz na miesiąc,papieros?.
Co do picia tylko okazyjnie.Ostatnio tylko odbijalam Sylwestra w taki a nie inny sposob.Przykro Mi.
Zlapana zostalam pare razy ^^ Skonczylo się na wyrzuceniu ze sklepu i zaplaceniu za jakąś rzecz.

Melody.^

Szczezr powiem ze nie raz udalo mi sie zawinac bluzke..
kosmetyki, gumy do zucia itp.
chociaz na brak hajsu nie narzekammojej kumpeli kiedys sie udalo kurtke zajebac...

Księżycowa Panienka

Kurtkę?
Lol.
Ciekawe jak ona to zrobiła Tongue out (1)

A princesska. coraz bardziej zaskakuje...

Melody.^

na plantach
zalozylam jedną na drugą ;]
i po sprawie
u nas nie ma z tym wiekszych problemow

princesska.

Ja tak samo robie! xd

Melody.^

załozyła**** nie założyłam
sorki Tongue out (1)

ale ja taz z bluzkami robie ;pp czasemi. Jak jest jakas wredna baba i ma jakies sapy to poprostu na złosc...

princesska.

nom ja tak samo xD Bo jak widze fajną sprzedawczynie,ktore serio jest spoko,to odechciewa mi sie krasc,wiedzac że Ona na tym straci...

Melody.^

Nom ja tez Happy

Kiedyś jadna w ravelu mi przyniosła z zaplecza ostatnio spodnie i to za pół ceny dlatego ze..metka byla oderwana w srodku! Ktos wyrwal. I nikt bez metki nie kupil. A cała masa takich tam wisziała..! po 120. a ja za 60 miałam ;p
i tam nigdy nie ukradne

goska^zg

Nie uważacie że to trochę dziecinne? - Kradnę bo kogoś tam nie lubię?

Takie samo uzasadnienie mogłoby być np. jak okradniesz pół klasy, bo jej nie lubisz...

Melody.^

Nie, nie o to chodzi

Ale jak ja wchodze, a 2 panienki zaczynają chchotac, pokazywac mnie palcem itp. to czemu mam nie zrobic czegos im na złosc??

Kiedys w Angel Eyes byly takie babki moja mama dala karte kredytowa a one mialy takie tipsy ze nie mogly jej wyjac, bo trzeba taki guzik nacisnac i...chcialy to zrobic nozyczkami Neutral

Wyszlyszmi a te brecht, palcem nas pokazywaly itp.
Wrocilam nastepnego dnia tam o one 'panienka znowu będzie karta placic? w takie razie potrzebujemy pomocy przy wyjęciu' i smiech, no to sory Neutral

I kazda zecz ktora przymierzalam glosno komentowaly z daleka
a takiego czegos nie trawie!
I okradlam ich, poprostu.
One juz tam nie pracuja, wiem ze to nie tylko moja 'zasluga' ale niech sobie nie wyobrazają

b@czu$

To jest cholernie dziecinne...
Sprawia Ci to przyjemność?
to jest kleptomania!
lecz się dziewczyno...

goska^zg

Mel, rób co chcesz i myśl co chcesz, ale jak dla mnie to jest szczeniackie zachowanie.
Wyobraź sobie że Ty pracujesz w takim sklepie - ileś osób Cie okrada a Ty za to płacisz z własnej kieszeni. Nie jest miło, prawda?

Imo, kradzież jest jedynym wyjściem gdy nie ma się kasy na chleb.