Kim chcecie zostać w przyszłości ??

Melody.^

Mogła bym być hirurgiem plastycznym Tongue out (1)

Heh

żart

Agnes

No, no^^ Na brak klientek raczej byś nie narzekała Vampire-like teeth

monia01

Ja bym chciala zostac nauczycyelka matematyki lub historii lub psychologiem

eye_girl

Zastanawiam sie nad byciem psychologiem lub prawnikiem....

monia01

tez chcialam byc prawnikiem, ale sie rozmyslilam, chociaz moze Happy

b@czu$

Prwanikiem własnie ja moge być....
Monia, a czym sie interesujesz tak najbardziej?
Na czym opierasz swoje decyzje związane z przyszłym zawodem?

monia01

Hm.......no na zainteresowaniach i zdolnościach, np. dydaktycznych, mam charyzme. Interesuje się historia, zwierzetami i hm......sama niewiem, tak jeszcze kilkoma rzeczami, ale tak troche mniej. Od dziecka chciałam zostań nauczycielką, ale teraz coraz bardziej sie obawiam, czy dam sobie radę. A potrafie pomagac innym, dobrze poradzic w czyms, potrafie sluchac i dlatego wzial mi sie ten psycholog. Zreszta troche moze i sie tym interesuje i tym troche zyje. Moja mama wiele razy mi mowi "a co ty psycholog, czy co??" ale juz sama nie wiem...... Wink (1)

mam jeszcze sporo czasu na namyslenie sie, moze wybiore zupelnie inny zawod, kto wie;)

b@czu$

Ja mam coraz więcej wątpliwości...
Już sama nie wiem kim być....
Mam te 3 możliwości, prztoczone wczesniej i nie wiem, która wybrać?

(:Gituch:)

ja bym chciała pracować w banku, najlepiej jako księgowa Vampire-like teeth

uwielbiam matematykę Laughing

tak jak mój tata, ale on jest prawnikiem Tongue out (1)

Freciątko

Ja chciałabym....
...pracowac w Microsofcie
...albo byc aktorką... wydaje mi sie że aktorzenie dobrze by mi wychodziło, nawet teraz umiem nieźle zagrac przed matką jak coś źle zrobie Twisted Evil

goska^zg

** Weterynarz
** Psycholog / Pedagog lub psycholog szkolny

Dawniej brałam pod uwagę jeszcze prawnika, ale teraz już mi to minęło - wystarczyło przejrzenie książek do historii do LO ^^

Najbliżej mi w sumie do weterynarza, choć ta chemia i fizyka mnie przerażają... Oczywiście psychologię również biorę pod uwagę, ale po kilku rozmowach ze znajomymi dochodzę do wniosku, że chyba jednak wybiorę się na tą weterynarię.

Nerissa

Są 2 opcje.
Tłumacz (hiszpański...^^).
Prawnik.

Wolałabym to pierwsze, ale się jeszcze zobaczy.

paulina324

A ja jak chyba już pisałam nie mam żadnego pomysłu. Nie mam żadnych zainteresowań, żadnych talentów więc nie wiem. Ale jeszcze zobaczymy.

Paulinka 24

Psycholog, lekarz, ewentualnie wykładowca ;D

monia01

A ja już sama nie wiem Tongue out (1)

na psychologie mama powiedziała, że mi nie pozwoli iść, bo na to idą ponoć sami walnieci ludzie, a zreszta, podobnie jak z prawem nie wiem, czy dam sobie rade.
Teraz chyba chcialabym byc nauczycielka matematyki, ale boje sie, ze nie poradze sobie z tymi dzieciakami....
Sama nie wiem......