Dlaczego seks jest tematem tabu?

Melody.^

Juz od dawna myslalam o tym temacie.
Dlaczego seks jest tematem tabu?
He?
Ostatnio natkenalam sie na starego twista i zobaczylam artykuł "Cczy one juz TO robily?"
I pomyslalam.
O maaaaaaaaaj gaaad
Mamy XXI w. a w gazetach nie potrafią napisac slowa seks tylko "TO"
Jak mlodziez ma byc otwarta i nie wstydzic sie mowic o seksie jak wiekszosc zrodel info. wstydzi sie o tym mowic?
Co o tym myslicie.?

eye_girl

seks seks seks
nie wstydzę się^^
rozmawiam o tym normalnie jakby to był temat ciuchów i kosmetyków.

tak wlasnie kiedy nikt nie rozmawia o seksie,jest coraz wiecej osób ktore wpadają.bo"kogo mam sie zapytać".

ludzie!w końcu to nie temat tabu!

moja mama kiedy chciala ze mną o tym pogadać,była widocznie zestresowana.
oświecilam ją,mówiac ze wiem wiecej od niej z gazet i od znajomych.
i że ma rozmawiać ze mną normalnie bo nie jestem zakonnicą.

jeśli nauczysz sie mowic o seksie jak o seksie a nie o seksie jak o TYM,to od razu bedzie lepiej.
z moim chłopakiem normalnie o tym gadamy.
est to dla nas temat taki gdzie robi sie od razu lepiej.

w końcu czego sie wstydzić(;

wyimaginowana

Sądze ze seks nie jest dla dzieci!! Tongue out (1)

eye_girl

ja za dziecko sie nie uważam(;

Melody.^

mel jest strasznie zboczona od urodzenia.
gwalci lawki itp.
mel dojrzala o wiele szybcie nic powinna
poszla rok wczesniej do budy
ale...
gdy w 1 kl podstawowki(6 lat) slyszalam slowo "milosc" to juz palilam cegle xd
teraz...
to glowny temat w moim towarzystwie
nie wsztydze sie o tym mowic
rozmawiam o tym normalnie chocby nawet z kolega
gadam o strzelaniu z palca, walenia konia( xD Jak ka kocham ten temat xD ) itp. ale tez o takim "normalnym" seksie.
ale...(znowu ale)
nie pytam sie znajomych:
"uprawiales/las juz seks" '
tylko...
"je*ales/łes sie juz?"
"ruchales/las sie juz?"
"dupczyles juz?"
itp.
O.
To dla mnie zaden temat tabu.
Nic dla nie nie jest tematem tabu.
Melody jest otwarta

eye_girl

O eye jest jednak zboczona.
Dziś w mieście pewna pani aż jej zwróciła uwagę.
"Jak ty się zachowujesz?!"
Tak to jest jak sie jedzie do miasta z kolegami pedofilkami i koleżanką gwałcicielką (;
Najlepsze jest leżenie na ławce i krzyczenie co sie myśli
"Zaraz się spuszczę!" oryginalne wiem(;
haha<lol2>

Agnes

Agnes zachowuje się zazwyczaj przyzwoicie.
Ale myśli czasem ma zboczone, oj ma.
A seks jest dla mnie, no, może nie tematem tabu, ale po prostu nie lubię o tym rozmawiać publicznie i już.

wyimaginowana

eye sory ale krzyczenie "zaraz sie spuszcze" itd to nie jest zboczenie to po prostu pokazujesz ze zachowujesz sie jak kupa rozpieszczonych nastolatek ktore mysla ze wszystko im wolno. pff.

eye_girl

...
my sie lubimy wygłupiać Tongue out (1)

Soy

No ba , wszystko się wywodzi ze społeczeństwa w którym dano nam żyć .
Przykład Wy .
Mieszkacie w Polsce , w Polsce przewagę ma religia Rzymsko Katolicka ,
no i stąd to tabu . Koniec i kropka , wszystko sie nakręca jak spiralka .

b@czu$

Mel i Eye- jakież oryginalne zachowanie...
Seks nie jest dla dzieci...
Zgadzam sie Tongue out (1)

Darcei się "Zaraz się spuszczę" hmmm.. Głupkowate zachowanie i to na serio może zniesmacznić niektórych ludzi...
Jeslibym Cię nie znała (chociaż w małym stopniu), a zoabczyłabym Cię leżąca na ławce i wrzeszczaca tak, pomyślałabym, "Co za głupie zachowanie, i dziwne dzieci"
Sorry, ale mi się tak po prostu wydaje Tongue out (1)

Melody.^

nie gwalce lawki w parku, Costy. Na podworku. na imprezach, grillach itp.
Szanuje to co moga sobie pomyslec inne, starsze osoby i chociaz mam cholerna ochote przeklinac albo wykrzyczec cos zboczonego to przy ludziach staram sie tego unikac.
Ale to nie zmienia fakto ze czesto mi odpierdala i ze jestem zboczona.

eye_girl

No niestety kiedy nikt nie gada o seksie bo to podobno wstyd to wtedy dzieje sie jak dzieje...Przeciez to normalny temat.Znam dziewczyny ktore o seksie gadają jak o muzyce czy ksiazkach(ja do takich naleze)i niestety też takie ktore seks traktują jak wizyte u ginekologa-unikają tego tematu,mowia o tym niechetnie a jak juz to łapią buraka i palą cegłę.
Ja przebywam w takim otoczeniu i towarzystwie gdzie rozmawiamy o takich sprawach bardzo często.
Jak to moja kumpela dzisiaj powiedziala:Seks jest jak bita śmietana.Da sie bez niego zyc ale życie nie jest takie slodkie.
haha xD
My potrafimy na temat seksu rozmawiac na powaznie ale często mowimy o tych rzeczach w zartach:D
w koncu od czego sie jest zbokiem?!

b@czu$

I w.łasnie takie podejście jest mylne...
Rozmawia sie o tym w żartach...
Dialog prowadzony z koleżanką to nie to co z kimś yy "doświadczonym"...
Tak samo te gazetki : Jak to zrobić, kiedy i gdzie?
phi..
Po co to komu?

Agnes

W gazetach to już chyba realnie nie mają o czym pisać. Kiedy czytam BRAVO i rubrykę "Porady, problemy" (czy jak to tam się nazywa), mam wrażenie, że co numer drukują tam jeden i ten sam list, przepisany i wałkowany już od lat. Stoimy w miejscu?