mHroczna koleżanka

goska^zg

eee chyba źle przeczytałam... Próba samobójcza na lekcji polskiego O_o ?

Ehh, EMO są the best...

Co do Twojego pytania - przede wszystkim staraj się rozmawiać - o wszystkim i o niczym. Bądź przy niej, nawet jeśli by Cię odtrącała, np. widzisz że ma smutny opis na GG, wyślij jej jakąś wesołą emotę i napisz, że może na Ciebie liczyć. Ważne jest oparcie w kimś... Gorzej, jak się go nie ma.

b@czu$

Gośka ma rację, ale jeśli nie będzie chciała tej pomocy?
Nic nie zdziałąsz...
Wystarczy jednak bycie przy niej Happy

Akink

To co napiszę może zabrzmieć nieczuło, ignorancko i generalnie źle, ale cóż - bywa.

Nie znam dokładnie sytuacji, ale mogę powiedzieć z własnego doświadczenia, że takie osoby często po prostu chcą narobić wokół siebie trochę szumu. Mówią, piszą, rozprawiają o samobójstwie, a tak naprawdę wcale nie mają zamiaru go popełnić. Próba samobójcza na lekcji polskiego? W mojej klasie kilka dziewczyn miało taką fazę, że non-stop cięło się czymś na każdej lekcji.
Mogę jeszcze dodać, że samobójstwo popełniło kilka osób, które znałam. Bliżej, dalej, ale znałam. I nigdy nie byli to ludzie, którzy wcześniej o tym mówili, opowiadali, informowali. Nie cieli się bo to smaczne i zdrowe, nie zamartwiali, nie nosili na czarno i nie płakali na przerwach. Zawsze były to osoby z pozoru wesołe, radosne, cieszące się życiem. Do dziś nie znam większości przyczyn, które nimi kierowały. I najprawdopodobniej nigdy nie poznam.

Tak więc uważam, że nie musisz raczej nic robić, a im większą uwagę zaczniesz zwracać na jej wywody, tym bardziej ona będzie się nakręcać.

Chyba, że masz podstawy twierdzić, że sytuacja jest naprawdę poważna - wtedy zrób to co mówią dziewczyny, czyli po prostu bądź przy niej. Może zaproponujesz jej wizytę u szkolnego psychologa? Powiedz na przykład, że sama byłaś (nawet jeśli nie jest to prawdą) i sporo Ci to pomogło.

Ach i jeszcze pytanie - czy R ma bliskich przyjaciół?

b@czu$

Genialny post Happy

Masz całkowita racje, ale jesli ona mówi serio\/Zreszt.ą jesli to nie jest ktoś Ci bliski, to po co się martwić.. Jak to powiedziała EMo dziewczyna "róbta co chceta".

Agnes

Znowu temat emo, ach. Ja tu oryginalna nie będę, zgadzam się CAŁKOWICIE z postem Akink, a także Gosi i Bączka. Zbadaj całą sytuację, spójrz na nią z różnych punktów widzenia, może zapytaj inne dziewczyny, czy też zauważyły coś dziwnego w zachowaniu mHoCHnej koleżanki. A potem plan działania ułoży się sam.
Pozdrawiam Wink (1)

(:Gituch:)

zgadzam się z waszymi wypowiedziami....
a tak apropos to dziewczyna z naszej school powiedziała w swojej klasie, że chce popełnić samobójstwo i nikt nie wziął tego na poważnie, a ona w szkole wzięła 30 tabletek na raz i musieli ją reanimować i w ogóle, więc lepiej uważać na takie gadki Confused

i ta dziewczyna właśnie też nagle taką emo się stała, ciupła sobie i w ogóle... Confused

Melody.^

przeterminowane..bolk