Palenie

Melody.^

Widzisz...to niszczy zycie jak nie wiem.
Wywal to gówno....;/

goska^zg

Siedziałam teraz 5 dni w górach i strasznie mnie ciągnęło żeby sobie z S. i P. zajarać w nocy, ale stwierdziłam że pooddycham chociaż tutaj świeżym powietrzem Wink (1)

Ewa_kwiatuszek

I dobrze

W tym wieku jak się wciągniesz, to potem trudno z tego wyjść...

Melody.^

nom.
A potem bedziesz sie z tym meczyla i wogole
i zdrowie bedziesz miala zrabane jak nie wiem...

goska^zg

b@czu$

bo sie popalało trochę..
Zresztą co Ty myślałaś?
Z DJ? Nie ma bata...

goska^zg

Ewa_kwiatuszek

Jeszcze się cera niszczy... Nie, nie dla mnie.

z ` cynamonu .

niestety palę. przez 8 miesiecy nie palilam,ewentualnie sporadycznie raz na jakis czas. teraz znowu zaczelam. wychodzę na balkon kilka razy dziennie,ale zapalic muszę.

Melody.^

wspolczuje
u mnie w domu pala i to mi szkodzi na cere i wogole, wiec wola sama nie palic.
czasem, okazyjnie, ale sama nie pojde zapalic, sama sobie nie kupie, jak mnie poczestuja to tak, chociaz i tak dosc czesto odmawiam

Sivencja_

Moja kumpela piła i paliła ale już przestała chociaż czasem ją widze z papierosem w ręku ale jak ja jej powiedziałam że to co ona robi przez to tylko traci przyjaciół bo mama mojej koleżanki i jej powiedziała że ona nie może się z nią spotykać bo to jest dziwka pije, maluje się na czarno, ubiera się skąpo i pali więc dziewczyny jak palicie to co wam to daje hy??

(:Gituch:)

ja nie palę i nie lubię przebywać w towarzystwie osób palących. pewien chłopak, który chciał się ze mną spotkać pali. powiedziałam mu, że nie będę się przytulać do popielniczki. blee.

Melody.^

Ja czasem pale, jak mam nerwy..
Czasem dla smaku..
Aleee...lubie jak chlopak pali...nie wiem dlaczego..

destructor

macie jakies sprawdzone sposoby na rzucenie palenia?

ujek

ja slyszalem ze dobrze plastry nikotynowe pomagaja