Za młoda na poważny związek?

mnissia

Tak, tylko ze jesli ci znajomi poznali sie w przedszkolu, to przeciez zakochali tak na powaznie sie w sobie w wieku jakims duzo starszym,. przeciez nie zakochali sie w sobie w wieku 5 lat. A co do tego kolegi, to nie wieze, ze jeszcze beda ze soba dlugo, chociaz patrzac na O. i M. powinnam uwiezyc...

Freciątko

A moim zdaniem nie ma określonego wieku. Trzeba mieć więcej w głowie.
Mi sie podoba koleś z 1 liceum ma ok 16/17 lat ja mam 14 i zamierzam z nim być. Koleś który chodzi do drugiej liceum zarywa do mnie... jak tu można mówić o barierach wiekowych?

Magda=]

a co myślicie o chodzeniu z młodszym o 2 lata od siebie chłopakiem? na razie z nim nie chodzę, ale ja mam 14 lat, a on 12. myślicie, że to ma sens?

PS: jestem tutaj nowa, więc z góry sorki za ewentualne błędy i witam wszystkich Wink (1)

Melody.^

Jeśli k,ochasz? To oczywiście ze ma sens!
Jeśli tylko tak dla piscu...hmm...to nie wiem
Zalezy co do niego czujesz!
A tak w ogóle tooo...hey

b@czu$

Haha!
Chłopak w tym wieku nie myśli o poważnym związku Vampire-like teeth

Teraz to mnie droga Magdo rozbawiłaś Vampire-like teeth

I hejos

Magda=]

wiem, że w tym wieku większość chłopaków jest bardzo dziecinna i w ogóle, ale on na prawdę jest spoko i nie powiedziałabym ( i Wy pewnie też nie ;p) ze on ma tyle lat na podstawie rozmowy, gdyby nie powiedział Wink (1)

dzięki za pomoc Wink (1)

wyimaginowana

ahh O i M

jaka z nas ładna para Aniu ;p tak bedziemy ze soba długo i szczęsliwie Wink (1)

zakochac mozna sie zawsze, ja znam sie z M. bardzo bardzo długo wszak mieszkamy od siebie ulice dalej. heh..

Qumigusce

Każdy wiek.
Miłość 5-latków jest słodka^^

best_valerka · Wysłany: Pią 22:45, 14 Mar 2008 Temat postu:

goska^zg · Wysłany: Sob 12:31, 15 Mar 2008 Temat postu:

Ja mam 16 lat, mój były jest ode mnie 3 lata starszy i taka różnica wieku była dla nas świetnym wyzwaniem Happy

W różnym wieku można się zakochać i w różnym wieku można tworzyć fajny związek. Ja miałam 14 lat, mój wieloletni przyjaciel miał wtedy 17 lat i był to świetny układ Happy

Najważniejsze żeby obydwie strony mogły się dogadać w różnych sferach życia, wtedy problem nie będzie istniał. No, jedynie na przeszkodzie mogą stanąć rodzice.

MissBoom · Wysłany: Sob 17:34, 15 Mar 2008 Temat postu:

Przytoczę rozmowę moja matematyczka- jej mąż
temat: infekcja syna

Matematyczka:Słuchaj, on mógł wszędzie złapać tą infekcję. Cały czas się przecież w przedszkolu całuje. Teraz ma taką Basię... Oj, nie wiem co z nim zrobić.

Tak więc każdy wiek jest dobry xD

jobaczka

haaa ja mam 13 lat Vampire-like teeth

więc to chyba o mnie mowa, ja tam nie sce chłopaka ^^ koleżanki mi wystarczają Laughing

i to prawda dziew. musi być młodsza o dwa lata nawet w 13 tak czytalam haha może to gÓpie ale no yh niby kto mi wytłmaczy różne sprawy jak nie gazetki i komp:D Rolling Eyes

[/quote]

ee to podwójny żółwik xD po pierwsze też mam 13 lat i takie samo zdanie na ten temat jak ty, wiadomo że nie o wszystko można zapytać rodziców, a tak różne ważne tematy są umieszczane w gazetkach, i po drugie:) też czytuje trzynastkę bo z niej właśnie, mogę się wiele ciekawych rzeczy dowiedzieć, buuuziaki:*

luzaczek

tylko obu krytycznie podchodzic do tego co wypisuja w tych "gazetach"...

b@czu$

haha. z gazet? uu. gratuluję Wink (1)

czytajcie te bzdety i mówię Wam, tylu rzeczy się dowiecie. np. jak rozdziewiczyć się kaszanka!

goska^zg

I dowiecie się, że dziewica nie może zajść w ciąże Wink (1)