Witam

mycha

Chłopacy.... oj ile razy ja to przerabiałam Vampire-like teeth

Ale uważam że miłosc na odległosc nie istnieje... ja po miesiącu nie wyrobiłam i zerwałam z moją "miłoscią" ;/
ehhh.. obecnie jestem wolna Vampire-like teeth

(o ile to można nazwac wolnością)....
mam kilku "adoratorów" ale.. (jak zwykle ale) żaden mi nie odpowada (kurcze musze wkońcu zwalczyć moją wybrednośc bo zostanę starą panną)!!

mycha

Kurde.. nie wiedziałąm że tak szybko napiszem ale mam problema!!!!
chłopak który jest moim partnerem na tańcach.. ostatnio zaczoł mnie podrywać.. i zapytał czy nie chciałabym z nim chodzić.. ja mu powiedziałam że sie zastanowie (13 alt).. .sama nie wiem czy chce z nim chodzic jest przystojny... ale ja nic do niego nie czuje, ale nie chodzi o to..
w tym samym czasie mój były chłopak (15 lat ).. (byliśmy razem 4 mies.) zaczoł ze mną rozmawiać.. i wogule jakoś nam sie miło gada.. i on zapytał co bym powiedziała jekby on chciał spróbować jeszce raz.a ja odpowiedziałam ze musze sie zastanowic. aha i jest jeszcze jeden.. (14 lat) ... cały czas sie na mnie gapi.. na przerwach .. i już kilka razy z nim gadałm .. fajny jest ale natura go urodą nie obdarzyłą Vampire-like teeth

.. i jest jeszcze Damian (14 lat).. do niedawna byliśmy tylko przyjaciółmi.. ale na dyskotece cały czas ze mną tańczył wolniaki.. a jak ja schodziłam z parkietu to cały czas ze mną gadał.. a i po dysce mnie odprowadził Happy

I ja nie wiem z kóry m z nich chce być plz doradźcie.. co byście zrobiły na moim miejscu..
tylko nie piszcie żeby chodzić ze wszystkimi na raz bo to nie wypali.. (kiedyś próbowałam).. i dlatego zerwał ze mną ten co teraz chce ze mną chodzić.. a pozatym oni wszyscy sie przynajmniej troche znają.. prosze o szybką odp. bo w poniedziałek po lekcjach umówiłąm sie z Damianem na pizze :d i nie wiem co mu powiedzieć.. jakby sie zapytał o chodzienie.....

zrozpaczona · Gość

ja bym na twoim miejscu.. pewnie wszystkich wziełą. .ale skoro nie chcesz mieć kilku.. to moja propozycja to ten Damian !! Vampire-like teeth

P.S

Nawet nie wiesz jak ci zazdroszcze tych chłopaków..

zrozpaczona · Gość

Ja nie mam chłopaka ale chce go mieć.. mam jednego na oku ale nie wiem co zrobić żeby z nim chociaż pogadać?? może ktoś pomoże..... już mi w bardzo wielu sprawach pomogłyście.. .takze mam nadzieje że i tym razem sie nie zawiode.. ;/ błagam o szybką odp !!! błagam Happy

mycha

Przed chwilą wróciłąm ze spotkania z Damianem.. i chyba jednak coś do niego czuje Tongue out (1)

Agnes

Ah, a ja mam przyjaciela... I najbardziej martwi mnie to, że coś do niego czuję! To coś... dużego! Sama nie wiem, on traktuje mnie jak kumpelę, a ja tak bardzo chciałabym z nim być...

17 · Gość

A JA MAM TAKIE PYTAIE: CZY PRZY PIERWSZYM STOSUNKU ZAWSZE BOLI (BARDZO) ODP Wink (1)

Edyta17 · Gość

hop hop!!! jest tu ktos??

Gość

No wydaje mi sie ze zawsze boli

Agnes

Bardzo? Nie... Z tego co słyszałam, ból jest chwilowy, bardzo delikatny, a czasami w ogóle go nie ma!

loool · Gość

a mi sie podoba chlopak z klasy, ale prawie w ogole go nie znam. nie gadamy ze soba. mam jego nr gadu i...nie wiem czy do niego napisac, no bo o czym bedziemy gadać? w ogole to jak mu sie przypodobac? ahh bo juz sama nie wiem, dodam jeszcze tylko tyle, ze duzo dziewczyn z klasy sie w nim buja i zadan nie wie ze ja tez, a nie chce zeby to sie wydało... Tongue out (1)

Immy

jak to koles z klasy to o tym co sie dzieje

Amofine

Temat znajduje się sam i nie ma dobrego, przygotowanego z góry. Wiem z doświadczenia.

A kolega z klasy? To jest na wyciągnięcie ręki. Wystarczy sięgnąć. Łap go, jak go chcesz, zanim ktoś Cię ubiegnie.

Bardziej się znam na strategii "jak go doprowadzić do ołtarza a potem na salę rozpraw żeby się rozwieść", ale w porówaniu z tym zdobycie chłopaka to pestka. Wystarczy sprawić, żeby sam o was zabiegał. I wszystko jest wtedy jak najprostsze. A doprowadzić go do tego stanu? Ostatencyjnie ignorować, imponować, lekceważyć, ale traktować uprzejmie, pokazywać, że tak naprawdę to nie widzi sięw nim góry mięśni, ale człowieka, mówić mądrze, ale nie przemądrzale, wtrącać uwagi trafne, celene i dokładne, być grzeczną, uprzejmą, ale nie uległą, nie pokazac mu za cholerę, że się nam podoba, kusić, wabić, emanować czarem i feromonami.

Oni na to lecą. Wiem po tym idiocie, który mi się oświadczył. Bo idiotyczne było w nim tylko to pragnienie małżeństwa.

A jak to nie zadziała... cóż, wtedy pozostaje rozmowa w cztery oczy, najlepiej - wieczorem. Jak was odtrąci "bo coś", to oznacza to, że facet jest zwyczajnym markiem i debilem, który nie zasługuje na uwagę.

lool · Gość

ale ja się wstydzę tak trochę, jestem raczej nieśmiała...dzis na jednej lekcji pomagał mi prace robić Wink (1)

Agnes

Nie ma się czego wstydzić! A spróbować zawsze warto Vampire-like teeth