Chciałabym uświadomić...

Freciątko

Chciałbym wam coś zakomunikować Vampire-like teeth

.
Więc wszystkie uważacie się za nastolatki, dziewczyny.
Ale to nieprawda!!!!
Tak naprawde czy jesteście nastolatkami nie zależy głównie od waszego wieku a zachowania Happy

.
Niektóre z was przykro stwierdzić ale jesteście dziećmi. NIe chodzi mi o to że jesteście dziećmi waszych rodziców (bo zawsze będziemy wszyscy) ale chodzi mi o dzieci jako grupe wiekową.
Szczerze mówiąc to nie uważam sie za dziecko > mam 14 lat, mam pewne uczucie odpowiedzialności, czuje pociąg sexualny do chłopaków (nie znaczy to że chce z nimi uprawiać sex ale to że mi się podobają, pociągają mnie itd) Miesiączkuje - choć to nie jest do końca dowodem na to że jestem nastoletnia. Nie uważam się za dorosłą ale napewno nie za dziecko.
A niektóre z was, no cóż... myślą że nastolatki a tak naprawde dzieci.
Zastanówcie się nad tym.

Ewa_kwiatuszek

Oki, ja się mogę zastanowić. Pod warunkiem, że Ty też nad tym pomyślisz, a nie będziesz mówić, że jesteś wielką nastolatką, a nas będziesz uważać za dzieci! Dziewczyny piszcie co myślicie, bo może tylko ja jestem tak wrogo nastawiona...

Paulinka 24

A ja mylse, ze Freciatko chce sie pochwalic swoj wydumana dorosloscia. Ot, i piernik.

Agnes

Piernik? SRX obgdują Cię! (stop klatka: SRX to mój kumpel z innego forum).

Hmm... A czy "pociąg" do chłopaków świadczy o tym, że jest się nastolatką? Wątpię. Nie będę tu nikomu prawiła kazań, to czy uważamy się za nastolatki, to nasza indywidualna sprawa. Ja mając lat 15 stwierdzam, że nastką jestem.

Właściwie termin "nastolatka" może spokojnie obejmować dziewczyny od 11 lat, w końcu mają już te 'naście' lat Wink (1)

__________________________
Tylko proszę mi się nie kłócić Vampire-like teeth

AgataSixSixFive

zgadzam sie z Agnes - wyłącznie indywidualna sprawa

Paulinka 24

Freciątko

Brawo dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

I oto chodzi!
Szczerze mówiąc to była prowokacja Laughing

NIe obraźcie sie ale chciałam sprawdzić czy pewien amerykański psycholog mniał racje

Na tematy bez użycia persfazji zwykle odpowiadamy negatywnie.
Pracuje tu również reguła wzajemności:
O ustępstwach nic nie było, nie dodałam tu ich
Zachowałam się w sposób "umilony" i beszczelny
Wy odebrałyście to w większości negatywnie.

Większość ludzi na innych forach odpowiadało w bardzo podobny sposób.

A po za tym chce was ustrzec!!!
Kiedy jesteście w sklepie z ciuchami...
NP SPrzedawca pokazje wam najdroższy i najładniejszy przedmiot na początku , a potem pokazuje wam brzydsze ale po niższych cenach.
Wy porównujecie te przedmioty z tym najładniejszym przedmiotem i co robicie? Wybieracie najdroższy...gratulacje. Właśnie zostałyście "wpuszczone w maliny" podobnie persfazji używają różnie porywacze.

Ktoś wie co to za psycholog to udowodnił???

Vampire-like teeth

Będe mniała z kim gadać !

Agnes

Freciątko zaszalała Happy

Czułam, że sama od siebie nigdy byś tak nie napisała Vampire-like teeth

Freciątko · Wysłany: Sob 23:46, 03 Mar 2007 Temat postu:

Tak, bardzo śmieszne Shocked

Melody.^ · Wysłany: Czw 17:18, 15 Mar 2007 Temat postu:

Moim zdaniem to bezsensowny temat...tymbardziej w problemach