Najśmieszniejesze problemy z blogów

Księżycowa Panienka · Wysłany: Pią 16:58, 30 Mar 2007 Temat postu:

"Hej..... Mam problem bo mi chodzi o to, że gdy np jestem na dworze i razi mnie słońce to robie sie czerwona od niego i potrafię być przez kilka dni pomidorem i potem jestem w normalnym kolorze. Ale potem znowu to samo!!!!!!! i w szql gdy razi mnie słonce albo nawet jak nie razi i jest mi gorąca to tez jestem cegłą Sad (1)

"
__________________________

.... bez komentarza....
Kiedyś widziałam bloga, w którym pytania były tylko na takim poziomie ... xP
albo
O takiej dziewczynie, która przyklejała sobie podpaskę odwrotną str. i mówiła, że jej koleżanka powiedziała że tak jest dobrze, ale jej to przeszkadza, bo jak odkleja, to jej się włosy odrywają ... Podziwiam tą dziewczynę ^^ xP A raczej ufność co do tej jej koleżanki Tongue out (1)

To się nazywa inteligencja ...

Melody.^ · Wysłany: Sob 19:54, 31 Mar 2007 Temat postu:

OMG!
Odwrotną stroną Neutral

b@czu$

Wszystkie wyżej przytoczone fragmenty były pisane przez jakies niezrównoważone psychicznie nastolatki...

To jest po prostu żałosne...
W wieku 11 lat uprawiac seks...
Być w ciąży...
Przyklejac podpaske odwrotna stroną...
Głupie dzieci i tyle...
Bez komentarza:p

Agnes

Najwidoczniej nudzi się im i wymyślają te głupoty, żeby zrobić autorkom bloga na złość... Przedszkolaki mają więcej w głowie niż te, tzw. "nastolatki".

b@czu$

Bo to są puste małolaty...
A na seks jeśli maja ochote to nie musza tego rozgłaszać...
Niech ida do rodziców i niech oni i m wytłumacza jak to sie robi:p

Melody.^

Teraz ja dam problem, ale odrazu mówie: NIE JEST ON MOIM ZDANIEM ŚMIESZNY!
Musiałam to gdzies wkleic bo to nnie zaszokowało...
Pisze, bo mam problem z mama. Zmoja mama jest bardzo źle kiedyś juz to pisałam. Ona mówi, ze mnie

nienawidzi, krzyczy na mnie, przeklinai mowi, ze jestem najgorsza i ze jestem zerem.

Od tygodnia mówiła mi, ze pójdzieze mną do kina. Nawet nie wiece jak sie cieszyłam z tego powodu! Strasznie

sie cieszyłam ! Dzisiaj zapytałamsie o której pójdziemy i na co. A ona śmiała mi sie prosto w twarz ipowiedziała,

ze niegdzie ze mną nie idze, bo nie chce sobierobić przeze mnie wstydu. I, ze chciała sprawdzić jaka ja jestem durna. Potemmnie wyzwala, mowila, ze z taka kur*a i dzi**a jaka ja jestem nie pójdzie.Strasznie jest mi

smutno, bo przez ten cały czas otym mówiła ja miałam nadzieje, ze nasze relacje sie poprawia i ze mama

chociaż troszeczkę mnie polubi, aleja chciałam za dużo.;( Dodam jeszcze, zewczoraj chciałam sie podzielić

z mama jajkiem, bo pomyślałam, zeto może ja trochę zmeini, ze troszeczkę mnie polubi. Ja ja kocham.

Tak samo robiłam w wigilie i nic. Terazmnie wyśmiała i wyrzuciala talerz na ziemie, taki porcelanowy i za

to na mnie nakrzyczała ,bo on byłdrogi. Kazała mi go odkupic, ale za co? Jak on naprawdę dużo kosztował

a ja nie mam pieniedzy, mama mi niedaje. Co mam robiąc? Żeby mama mnie trochę polubiła?
***
Co o tym myslicie?

b@czu$

Melody dałas to 2 razy...
Ja uwazam,ze ona przesadza,ale na świecie zyja wyrodne matki...
Sama nie wiem..
Nie znalazłam sie nigdy w podobnej sytuacji,więc nie wiem co o tym myslec..
Ale uważam,zę zamiast siedzieć cicho i wiedząc,że mma z mama na pieńku powiedziałabym jej co o tym wszystim mysle..
Moze to by do niej trafiło...

Melody.^

zrobiła bym to samo xD

b@czu$

No,bo skoro jest juz i tak źle,to może radykalne posunięcie coś by dało?

Ewa_kwiatuszek

Ale dziewczyny, to można powiedzieć koleżance, czy nawet...siostrze! Ale w stosunku do mamy też byłybyście takie śmiałe? Jeszcze w stosunku do TAKIEJ mamy?

b@czu$

Ja na jje miejscu wygarnęłabym jej wszystko..
Nie miałabym nic do stracenia...

Agnes

"I nic nas nie zatrzyma"...

Oj, nie wiem co bym zrobiła, mając taką matkę. Ja bym dlugo nie wytrzymała, bo aż tak silna psychicznie nie jestem...

Melody.^

Powiesiła bym sie, pocieła albo rzuciał sie z mostu

b@czu$

Raczej bym se wyszła i se nie wróciła Tongue up (1)

<lol>
ale na serio do dupy ma syt.

Melody.^

Nom...zenada